Włączyłem „Tańce Węgierskie” Brahmsa i moja córka ożywiła się przy „5”. Rozpoznała muzykę z genialnego epizodu w zakładzie fryzjerskim w filmie Chaplina „Dyktator”! Najpierw ulubieńcem córki był Peter Sellers, potem Rowan Atkinson, a teraz nadszedł czas na zapoznawanie się z klasykiem klasyków, czyli Charlie Chaplinem. Ja jestem prosty człowiek, więc obecnie wystarczają mi dialogi autorstwa Bena Eltona w serialu „Czarna Żmija”.
Malowidło, które pojawi się w następnym wpisie, cały czas wisi na wystawce w szkolnym korytarzu i bardzo możliwe, że przepadnie… Ale oryginał „Motylka” jest w domu i zostanie zachowany na wieczną pamiątkę.